Znicz Pruszków
Znicz II Pruszków Gospodarze
4 : 2
4 2P 2
0 1P 0
Bór Regut
Bór Regut Goście

Bramki

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
60'
Widzów:
Bór Regut
Bór Regut
27'
Nieznany zawodnik
30'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Bór Regut
Bór Regut
Brak danych


Skład rezerwowy

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Bór Regut
Bór Regut
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
Imię i nazwisko
Michał Dumała Trener
Katarzyna Kalata Kierownik drużyny
Bór Regut
Bór Regut
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Marcin Gierczak

Utworzono:

02.10.2017

Znicz znów gra do końca

W rozegranym w niedzielę, 24 września meczu rocznika 2005 I ligi okręgowej grupy 2 na boisku w Pruszkowie Znicz Pruszków B podejmował Bór Regut. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Znicza 4:2. Od początku żółto-czerwoni osiągnęli przewagę jednak ich strzały nie znajdowały drogi do siatki. W 24 min do piłki zagranej przed pole karne przez Ryszarda Wardziaka doszedł Maciej Rebzda, minął obrońcę i uderzył na bramkę. Bramkarz gości odbił ten strzał lecz przy dobitce był już bezradny i Znicz wyszedł na prowadzenie 1:0. W końcówce pierwszej połowy goście przeprowadzili dwie skuteczne akcje które zmieniły rezultat spotkania. Najpierw w 27 min zawodnik Boru Igor Plewka oddał strzał z linii pola karnego. Piłka przelobowała naszego bramkarza i w meczu był remis. W 30 min po dośrodkowaniu z lewej strony piłkę w polu karnym wywalczył zawodnik gości Kacper Łakomek i najbliższej odległości pokonał bramkarza Znicza. Na przerwę drużyny schodziły z wynikiem 1:2. Po przerwie Znicz nadal atakował starając się odwrócić niekorzystny rezultat. Przyniosło to efekt w końcowej części meczu. Najpierw w 48 min Karol Kalata przejął piłkę na połowie Znicza po lewej stronie boiska i zagrał ją na połowę przeciwnika do Tomasza Łapińskiego, który po minięciu przeciwnika prostopadłym podaniem znalazł Huberta Dominikowskiego. Hubert strzałem po ziemi w długi róg doprowadził do wyrównania. W 53 min podanie Maćka Roszkowskiego z własnej połowy przejął przed polem karnym rywali Tomek Łapiński, wbiegł w pole karne, minął dwóch obrońców i strzałem w okienko pokonał bramkarza gości. Wynik meczu ustalił w 60 min Karol Kalata strzałem z rzutu wolnego, piłka uderzona sprzed pola karnego przy słupku znalazła drogę do bramki.

[J.Szwakopf]

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości